Dzień siódmy
Sprawa robi się coraz bardziej skomplikowana. Im lepiej poznaję otoczenie ofiary, tym bardziej sprawa staje się zagmatwana. Każda z tych osób wydaje się mieć coś na sumieniu. Każdy skrywa jakieś tajemnice. Nawet jeśli otwierają się podczas przesłuchań, to i tak czuję, że na co dzień żyją w iluzji. Okłamują najbliższych, przemilczają występki, komunikują się półprawdami.
No i przede wszystkim – nie są szczerzy ze sobą nawzajem.
Na biurku leżą przede mną kolejne zeznania. No i smutny raport naszych policjantów dotyczący panienki Róży.
Poszlaka Nr 12 – Skradzione przedmioty
W trakcie zabawy tanecznej służba zarekwirowała drogocenne przedmioty będące własnością Bernarda oraz Leokadii Filipczak. W nielegalnym posiadaniu tych przedmiotów była Róża Łagowska. Leokadia jednoznacznie potwierdza, że to tylko część z przedmiotów, które w trakcie soboty zostały skradzione. Pozostałych wskazanych drogocenności nadal nie odnaleziono.
Poszlaka Nr 13 – Kartka z pamiętnika Teodora
Narzeczona Teodora przekazała do biura śledczego kartkę, którą znalazła pogniecioną w koszu w ich własnym mieszkaniu. Pochodziła ona z notatnika Teodora, w którym ten od czasu do czasu prowadził prywatne jak i pracownicze zapiski. Kobieta nie chciała składać dodatkowych zeznań w tej sprawie.
Transkrypcja zeznania Nr 04 – Fryderyk Filipczak
Fragment zeznań Fryderyka Filipczaka, syna ofiary. Chłopak porusza podczas nich temat pojawienia się niespodziewanego gościa na imprezie tanecznej.
Transkrypcja zeznania Nr 05 – Matka Edwarda
Policja wykorzystała nieobecność Edwarda Kamińskiego w jego rodzinnym domu, aby porozmawiać z jego matką, panią Emilią Kamińską.
Transkrypcja zeznania Nr 06 – Służba państwa Filipczaków
Ostatnie dotarło do mnie zeznanie jednego z kelnerów obsługujących gości podczas zabawy tanecznej w willi Filipczaków. Na jego prośbę, zeznanie pozostanie anonimowe.